Pierwsze tego typu wydarzenie hiphopowe w tę sobotę na warszawskim Mokotowie
Pierwsze tego typu wydarzenie hiphopowe w tę sobotę na warszawskim Mokotowie

Niebawem startuje minifestiwal „Beczka Rhymes” – pierwszy tego typu event na Mokotowie, będący wyrazem oddolnie tworzących się kultur kreatywnych w Warszawie. Niebiletowane wydarzenie, łączące koncerty rockowe i hip hopowe oraz inne atrakcje, odbędzie się 3 czerwca (od 16.00) i 4 czerwca (od 14.00), przy Alei Niepodległości 19. Jej organizatorami są Piwna Beczka, Bad Look Records i studio nagrań NaRejonie.

„Beczka Rhymes” to inicjatywa spajająca dotychczasowe działania Piwnej Beczki, która od 2020 roku mocno zarysowała swoją obecność na Mokotowie. Miejsce zaoferowało dużo więcej niż zabawę i zwykłą możliwość spotykania się. Z wielką zdolnością jednoczenia ludzi, klimatycznym otoczeniem (niegrodzone blokowiska i Gierkowskie budynki spółdzielcze, place zabaw i przedszkole, boisko i Metro Wilanowska, studio nagrań), stało się mokotowską odpowiedzią na influencerskie kafejki w centrum, pełne blichtru restauracje, wyizolowane osiedla z portierami i inne miejsca cierpiące na przerost formy nad treścią. To sfera kultury kreatywnej, które łączy i tworzy oazę wspólnotowości. Organizowane tam cykle cotygodniowych imprez (czwartkowa, hip-hopowa „Beczka Rhymes”, czyli freestyle’owa muzyczno-rapowa improwizacja z żywą sekcją rytmiczną oraz piątkowe „Jam Session” – pełna, wielogatunkowa improwizacja muzyczna) na dobre zagościły na mapie stołecznych wydarzeń.

„Beczka Rhymes” – dwudniowa impreza i unikatowa atmosfera

Wspomniane cykle goszczą środowisko stołecznych autsajderów: instrumentalistów, wokalistów, DJ-ów i raperów, którzy – po zderzeniu ze szklanym sufitem mainstreamu – poszukują przestrzeni dla wolnej i kreatywnej wypowiedzi artystycznej. Efekty bywają zaskakujące i często przyjmują postać szerszych interkulturowych projektów artystycznych. Z miesiąca na miesiąc wydarzenia te zyskują coraz większą popularność i – jak zauważa pomysłodawca projektu, Tomasz Minorowski – „przyczyniły się one do stworzenia lokalnej tkanki, przypominającej podwórko, ulicę, osiedle. Innymi słowy, czegoś, co pozwala nam wrócić do formatu plemiennego, tak potrzebnego dla budowania własnej, lokalnej tożsamości”.

Na bazie obu cykli powstał projekt minifestiwalu „Beczka Rhymes”. Dwudniowa impreza oddaje unikatową atmosferę miejsca, oferując ciekawy line-up koncertowy i inne atrakcje (np. kooperacyjne piwo Beczka Rhymes wyprodukowane z browarem Monsters, a mające swoją premierę na festiwalu). Czerwcowy event zainicjuje drugi etap przedsięwzięcia. Jego częścią składową będzie cykl imprez w największych miastach w Polsce oraz płyta, współtworzona przez artystów biorących udział w „Beczka Rhymes” i „Jam Session” (a wydawana przy wsparciu Bad Look Records i studio nagrań NaRejonie).  

„To nie jest projekt mainstreamowy i nie pretenduje do takiej roli”, dodaje Tomasz Minorowski. „To ogólnopolski projekt lokalny. Liczy się tu osoba, nie tłum, zaś artysta nie ucieka po występie za kotarę, lecz siada z ludźmi. To jest nasz cel. Chcielibyśmy to przedsięwzięcie powtarzać dwa razy w roku: tzn. prowadzić oba cykle muzyczne, dzięki nim wyłaniać nowe zespoły, zapraszać je na minifestiwale i trasy koncertowe, a z ich najlepszych utworów składać płyty. Chcemy, by II edycja minifestiwalu – która odbędzie się na przełomie września i października – jednocześnie zainaugurowała tegoroczną trasę koncertową”.

Wstęp na minifestiwal „Beczka Rhymes” jest niebiletowany.